Białe wino wieczorową porą

Wracając do domu w piątek przeważnie zastanawiam się co tu pysznego w weekend ugotować, upiec.. tym razem wracając zakupy już miałam zrobione. Kupiłam butelkę białego wytrawnego wina, maliny, borówki, limonki, cukinie, kurki, cebulę, kalafiora i włoszczyznę .

Białe wino wieczorową porą było właśnie takie ..

Białe wino z malinami,
Białe wino z malinami i limonką

Plan się rysował już w głowie, aż tu nagle eureka .. przyjadę wyjmę lód i … tak o to powstał ten przepis.

Ale jeszcze słów kilka o samych zakupach. Kupiłam jeszcze 3 różnokolorowe ostre papryczki chilli, Pani podając mi je wybrała takie bez fragmentu łodyżek, poprosiłam o wymianę na te z łodyżkami – bo potrzebuję ich do zdjęcia, na to Pani – Ach, Pani też ? No to teraz będę musiała same takie kupować, bo dzisiaj ciągle tylko wszyscy chcą do zdjęcia :) Czyli plaga na pl. Imbramowskim osób które kupują wszytko pod zdjęcia ;)

plan się rysował już w głowie, aż tu nagle eureka .. przyjadę wyjmę lód i … tak o to powstał ten przepis.

Białe wino wieczorową porą ( 2 porcje )

  • kilka kostek lodu
  • 1 limonka
  • garsteczka malin
  • białe wino wytrawne
  • woda gazowana ( niekoniecznie ;))

 

Kostki lotu wkładamy do czystego woreczka foliowego i wałkiem kruszymy na mniejsze kawałki. Limonki myjemy, lekko rolujemy dłonią, aby wycisnąć z nich więcej soku, delikatnie kroimy ja na ćwiartki i jeszcze raz na pół i lekko ściskając wkładamy je do szklanki. Na to dajemy pokruszony lód, teraz warstewka malin i to wszystko uzupełniamy winem lub winem i wodą. Podajemy od razu.

białe wino wytrawne z malinami
Białe wino wytrawne z malinami

Ja swoje wino wypiłam siedząc na tarasie i rozkoszowałam się coraz chłodniejszym wieczorem, ciszą ..

 

 

14 myśli na temat “Białe wino wieczorową porą

  1. o tak, dokładnie takie wieczory lubię ;) z białym winkiem wytrawnym, owocami… czasem ser pleśniowy do tego… mmm… Pozdrawiam:)

  2. Na razie nie moge sie jeszcze połapać ale jest ok…..wszystko przejżyście i fajnie tylko inaczej jak tam więc kwestia przyzwyczajenia;-0

  3. Ależ musi być pyszne, jak postoi kilka godzin w lodówce i wino porządnie „nasiąknie” smakiem owoców :)

Możliwość komentowania jest wyłączona.