Ciasto francuskie ze szpinakiem

Kilka dni temu zobaczyłam raniutko na jakimś blogu szpinak i ciasto francuskie i wierzcie mi, czy nie cały dzień za mną chodził smak szpinaku, ciasta francuskiego. Sms-y wysłane w drodze do domu przyniosły wiadomość ciasto w domu jest, szpinaku brak. Czyli czas na szybkie zakupy. Biedronka po drodze więc zakupów dokonałam, dotarłam do domu i zdjęłam kurtkę, buty i poszłam .. do kuchni. Rodzina patrzyła jak na szaleńca, a ja zero reakcji. Wyjęłam patelnię , oliwę, czosnek .. i padło pytanie co robisz.. to co chodziło za mną cały, cały dzień.

ciasto francuskie ze szpinakiem

Ciasto francuskie ze szpinakiem

  • ciasto francuskie 2 szt.
  • szpinak mrożony 0,5 kg
  • czosnek ok. 7 ząbków
  • cebula żółta i czerwona
  • gorgonzola
  • sól, pieprz
  • białe wino półwytrawne
  • papryczka chili ( u mnie cała 1szt malutka)
  • ser kozi twardy ok. 2 łyżek
  • oliwa
  • jajko + 1 łyżka mleka

 

Obierz i przeciśnij przez praskę czosnek i odłóż w miseczce. Obierz cebule i pokrój w drobną kosteczkę. Na patelni rozgrzej oliwę ok. 5 łyżek i podsmaż czosnek, w momencie gdy puści zapach dodaj cebulę i ok. 3 łyżek wina, zamieszaj i na wolnym ogniu niech się chwilę poddusi.

Po tym czasie dodaj szpinak zamrożony i podlej winem ok. 1 szkl., zamieszaj i przykryj pokrywką i zostaw niech szpinak się rozmrozi, mieszaj co jakiś czas. Po ok. 15 minutach szpinak powinien się już udusić i wtedy dodaj pieprz, pokruszoną papryczkę. Wymieszaj, spróbuj .. doprawione ? Jeśli tak, to dodaj gorgonzolę wymieszaj, daj rozpuścić się serowi. Gdy wszystko już będzie wymieszane, wyłącz gaz. Dodaj jeśli lubisz ser kozi w kawałeczkach i tylko wymieszaj.

Ciasto francuskie wyjmij z opakowania i rozwiń, poprzecinaj je tak aby powstały kwadraty, prostokąty, wedle uznania byle całe ciasto wykorzystać. Na każdy kwadrat nakładaj łyżkę masy szpinakowej i tak jak pierogi sklejaj ciasto, ja końce przyciskałam ząbkami widelca. Delikatnie przekładaj na papier do pieczenia, który rozłóż wcześniej na formie i każdą sztukę posmaruj rozbełtanym jajkiem z mlekiem. Wstaw do nagrzanego piekarnika do 180 C i piecz do zarumienienia ciastek.

Pyszne są i na ciepło i na zimno.

Ja kilka sztuk schowałam do pudełeczka do pracy na dzień następny.

I dobrze, bo rano nie było już nic, przez noc ktoś;) wszystko zjadł. :)