Galareta drobiowo – wołowa gości u nas na stole niezbyt często, a szczerze mówiąc szkoda, bo ja ją bardzo lubię. Do tych galaretek wykorzystałam resztę rosołu i mięso z niego, więc przy okazji resztki się przydały ;)
Galareta drobiowo – wołowa
Rosół
- 1 porcja rosołowa
- 2 skrzydełka z kurczaka
- 0,5 kg wołowiny ( goleń )
- 3 marchewki
- 2 pietruszki
- 1/2 dużego selera
- 2 pory ( białe części )
- 2 małe cebule, przypieczone na patelni na czarny kolor,
- 4 ziela angielskie
- 3 liście laurowe
- sól, pieprz, lubczyk
Mięso płuczemy pod zimną wodą i wkładamy do garnka zalewamy zimną wodą i gotujemy, aż zacznie porządnie się gotować. Wtedy dodajemy obrane i pokrojone warzywa wraz z przypieczoną cebulą, dodajemy ziele angielskie i liście laurowe i powoli na malutkim ogniu gotujemy całość przez minimum 3 godziny. Po tym czasie rosół doprawiamy solą, pieprzem i lubczykiem. Rosół podajemy rodzinie.
A z tego co nam zostanie u mnie ok. 1 litra rosołu i resztek mięsa właśnie powstały galaretki.
Galareta drobiowo wołowa :
- groszek zielony mrożony
- 3 jajka
- żelatyna Winiary
Jajka ugotować na twardo, groszek rozmrozić.
Dół foremek do muffinek wyłożyć groszkiem na to układać mięso z rosołu i na to na wierzchu plasterek jajka. Zalewać rosołem wymieszanym z żelatyną, wg przepisu z opakowania.
Podawać schłodzone z plasterkiem cytryny lub octem.
Moja mama uwielbia galaretki. Mnie się zazwyczaj średnio kojarzą, ale na imieninach są zawsze!
świetny pomysł
oj, ja bardzo lubię :)
:) dzięki !
Witam, jak długo możemy trzymać taką galaretkę w lodówce, wiem, że wyjdzie tak pyszna, że znika dość szybko, jednak chciałbym wiedzieć jak długo mogę ją przechować?:)
Witaj, sądzę, że do trzech dni maksymalnie. Aczkolwiek nic nie powinno się jej stać :) smacznego ! pozdrawiam !