Przyszłam po pracy do domu, a tu pytanie co będzie na kolację ?
Jak wykorzystać resztki z obiadu ? Jak to .. zrobiłam omlet : )
Tak, tak z tego co zostało z obiadu wyszedł omlet, tak dodałam 3 składniki, ale takie które też masz pod ręką w domu. Lubię wykorzystywać pozostałości po obiedzie, czy innych posiłkach. Bardzo nie lubię marnować i wyrzucać żywności. Dopóki mieliśmy kury one pożerały wszelkie resztki ;) teraz jeszcze bardziej i usilnie zagospodarowuje je w kolejnych daniach. Tak było i dzisiaj, z obiadu została marchewka z groszkiem ugotowana z dodatkiem masła, został jeden wielki ziemniak. Kilka minut i kolacja była gotowa a rodzina szczęśliwa :)
Omlet ” Zero Waste „
- 2 jajka
- 1 duży ziemniak ugotowany
- kilka łyżek marchewki z groszkiem Poltino
- natka pietruszki
- cebula czerwona
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- sól, pieprz do smaku
I zabieramy się do pracy cebulę obieramy i kroimy w drobną kosteczkę. Ziemniaka kroimy w plasterki, mogą być mniejsze kawałki. Na patelni rozgrzewamy olej, gdy będzie dobry podsmażamy na nim cebulę i ziemniaki. Do miseczki rozbijamy jajka, dodajemy szczyptę soli i mieszamy. Natkę pietruszki kroimy w miarę drobno ( ja wolę większe kawałeczki ).
Do podsmażonej cebuli i ziemniaków dodajemy marchewkę z groszkiem i zalewamy całość jajkami. Przykrywamy pokrywką i smażymy ( nie mieszając !) przez około 5 minut , jajka mają się ściąć. Długość czasu zależy od Wykładamy na talerz i posypujemy natką pietruszki i gotowe !
Super pomysł :) Ja zawsze robię placki z ciasta naleśnikowego.
Właśnie szukałam przepisu na śniadanie. Zobaczę co tam czeka w lodówce ;)
mam nadzieję, że poszukiwania były owocne :) pozdrawiam !
o! też fajny pomysł !
Bardzo dobry pomysł, wart kradzieży :) Ja zwykle przerabiam resztki na kotleciki, sznycelki itp. Ostatnio w daniu tego typu wylądowało puree z ziemniaków, groszek z marchewką, resztka twarożku z czosnkiem niedźwiedzim (od śniadania) plus mąka z ciecierzycy i trochę skrobi ziemniaczanej. I oczywiście przyprawy, w tym sporo ziół. Obsypane bułką tartą, usmażone i podane z kiszoną surówką stały się przepysznym obiadem!
Dokładanie robię tak samo ze wszystkiego co zostało mi w lodówce, taka czyścicielska frittata :D niezawodne :)