Ostatnie tygodnie pędzą, lecą .. mijają bezszelestnie wręcz, ale przychodzi taki dzień kiedy nic nie trzeba. Tak było wczoraj, sobota, wolna bez obowiązkowych wyjść, spotkań .. sobota do leniuchowania. A mi zamarzył się kurczak pieczony w całości. Normalnie przyrządzamy kurczaka najprostszego z solą i czosnkiem, ale wczoraj gdzy przygotowałam ten miks, pod ręce (same) weszły mi .. inne składniki i tak powstał. Delikatny, pachnący lekko słodki kurczak.
Kurczak z sosem pomarańczowym.
- Kurczak 1,5 kg
- 7 ząbków czosnku
- 1 łyżka soli gruboziarnistej
- 1 łyżka cukru brązowego
- 2 pomarańcze
- 1 szkl. soku pomarańczowego wprost z pomarańczy
- 1 cebula
- 4 ziemniaki
- 3 marchewki
- 2 jabłka „szare renety”
- 3 łyżki Oliwy Monini Bios
- 2 łyżki masła
Czosnek obieramy i siekamy drobno, mieszamy z solą i oliwą. Pomarańcze obieramy ze skórki i kroimy drobno i miksujemy za pomocą blendera i dolewamy to do czosnku wraz z cukrem. Miksturę zostawiamy na jakąś godzinkę żeby przeszła zapachami. Kurczaka myjemy osuszamy i oblewamy go oraz wlewamy kilka łyżek do środka kurczaka przygotowaną marynatą wymieszaną z sokiem pomarańczowym. Układamy go w brytfance i dookoła układamy obrane i pokrojone w cząstki jabłka, ziemniaki, marchewki oraz cebulę. Na piersiach kurczaka kładziemy na samym końcu 2 łyżki masła. Całość wstawiamy do nagrzanego do 220stop. piekarnika na ok. 30 minut, zmniejszamy temperaturę do 190 C i pieczemy ok. godziny.
Pyszny, pachnący, naprawdę smakowity. Polecam ! smacznego !