Kocham zupy, a od jakiegoś czasu nie wyobrażam sobie dnia bez zupy. Zupę kurkową jedliśmy na urlopie na Mazurach w dwóch miejscach.
Zupa kurkowa to zupa prosta w przygotowaniu i pyszna.
Zupa to taki mój komfort food ostatnich czasów. Zaczęło się od programu przemian wg Moniki Honory na której udało się J. schudnąć 20 kg, ja zaczynam ponownie walkę ze swoim ciałem i przyzwyczajeniami. Zaczynam od zupy kurkowej. Kurkowej, bo pyszna, bo delikatna no po prostu uwielbiam.
Zupa kurkowa
( 3 porcje )
- 25 dkg kurek
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 średniej wielkości ziemniaki
- wywar ( 2 łyżki suszonych warzyw + woda )
- świeżo mielony pieprz
- sól
- 2 łyżki śmietany 12%
- suszony koperek
Zaczynam od wywaru do garnka nalałam 1 litr wody i dodałam moje suszone warzywa i zagotowałam. Ziemniaki obrałam i pokroiłam w kosteczkę.
Kurki dokładnie oczyściłam i drobno pokroiłam. Cebulę i czosnek obrałam i drobno pokroiłam.
Do garnka wlałam 4 łyżki wywaru i poddusiłam w nim cebulę, czosnek, jak już były miękkie dodałam grzyby i ziemniaki oraz pozostały wywar i całość gotowałam, aż ziemniaki były miękkie ( około 15 minut ).
Do miseczki nałożyłam śmietanę, dolałam łyżkę zupy i wymieszałam, tak hartowałam śmietanę 3 razy, potem śmietanę dodałam do zupy. Zupę doprawiłam solą i pieprzem, dodałam też suszony koperek na sam koniec.
Po nalaniu zupy na talerz posypałam ją jeszcze grubo mielonym pieprzem.
Zupa była pyszna !
Kuszące. Jak tylko dostanę kurki to zabieram się za gotowanie :)
Zrobiłam wczoraj. Pyszna zupa. Do tej pory kurek używałam przede wszystkim do jajecznicy, teraz to się zmieni ;)