Ostatnio na blogu Oliwek w garach znalazłam przepis, który mnie zachwycił i postanowiłam go szybko wypróbować.
W sobotę kupiłam śliwki, kakao i zabrałam się do pracy. Domownicy patrzyli sceptycznie .. ee śliwki, kakao .. e kombinujesz. A ja kombinowałam dobrze, bo wyszło pyszne, wręcz przepyszne.
Kopiuję przepis:
Czekośliwka ( nutella ze śliwek )
- 3kg śliwek węgierek ( u mnie 1 kg )
- 1 kg cukru ( u mnie 30 dkg )
- 20 dag kakao ( u mnie 7 dkg)
- + mielone ziarno kakaowca ( ok. 3 łyżek ) mój dodatek
Ze śliwek usunąć pestki. Owoce zmielić w maszynce do mięsa( ja je zmiksowałam blenderem). Smażyć około 2 godz. Potem dodać cukier i kakao (przesiewając mieszać z masą) Po 30 minutach włożyc do słoików, zakręcić,odwrócić do góry dnem i odstawić do ostygnięcia nakryte kocem. Uwaga! Po wsypaniu cukru często mieszać naszą nutellę.
Boski to smak tej mieszanki, oj boski. Polecam wszystkim udało mi się nie zjeść wraz z rodziną wszystkiego od razu. Trzy słoiczki czekają na swój czas, aczkolwiek nie wiem czy ten czas nie nadejdzie wcześniej ;)
( zdjęcie tylko takie wieczorne, przed włożeniem mieszanki do słoika – ta porcja zniknęła w sekundę )
Robię to dziś aczkolwiek słoiczków nie przewiduję:)
czyżbyś zjadła wprost z patelni ;)
z wielkiego gara:) ale żeby nie było, podzieliłam się z Przyjaciółką oraz zamroziłam 2 malutkie pudełeczka:D