Łosoś z grilla to propozycja na lekką kolację, po całym dniu szaleństwa w Krakowie. Kolację przygotował mój J. bo ja naprawdę opadłam z sił.

Ostatnio zgłosiła się do mnie firma Tesoro del Mar czy nie chciałabym spróbować sprowadzanych przez nich ryb, zgodziłam się i w piątek do pracy został mi dostarczony przepiękny filet z łososia, profesjonalnie zapakowany w lód, a całość w opakowaniu styropianowym. Łosoś pachnący morzem.. och cudowny! Tesoro del Mar sprowadza do Krakowa przeróżne świeże ryby i owoce morza do Krakowa, ryby przyjeżdżają do Krakowa w czwartek, a w piątek są dostarczane do klientów. Każdy może więc zamówić sobie łososia, diabła morskiego, langustynki czy inne wspaniałości i zostaną mu one dostarczone wprost do domu. Wszystko świeże i pachnące. Mi taka opcja bardzo się podoba, po tym jak kilka razy udało nam się kupić krewetki nie pierwszej już jakości w sklepach….

Wracając do łososia, przywiozłam go do domu z jednej części powstaje obecnie z lodówce gravalax. A z reszty J. przygotował wspomnianego łososia z grilla. Ale nie z takiego grilla na powietrzu, oj na to jeszcze za wcześnie. Przygotował go w naszym nowym ( a już w domu uwielbianym urządzeniu ) czyli 3 w 1.  Powiem Wam, że jest super urządzenie – nieduże, a z trzema możliwościami, zrobienia tostów, gofrów lub właśnie grilla.

Łosoś z grilla

• Filet z łososia ( bez skóry)
• cytryna ( wyparzona i umyta ) [sok z połowy cytryny i plasterki z drugiej połowy]
• sól
• rozmaryn
• pieprz
• papier do gotowania / pieczenia do wyłożenia grilla
• rukola
• pomidorki koktajlowe

Filet z łososia oprószyć solą, rozmarynem i pieprzem, skropić sokiem z cytryny. Przełożyć na papier do pieczenia, ułożyć na wierzchu plasterek cytryny. Całość przełożyć do grilla, zamknąć i piec około 8-10 minut. Podać na rukoli w towarzystwie pomidorków.

Powiem Wam szczerze, że zakochałam się w tym daniu bez dwóch zdań. Proste, smaczne i szybkie do zrobienia, a przy okazji dietetyczne czy można chcieć czegoś więcej ?