Mazurki w wersji mini,
czyli matka zagoniła dzieci do pracy ;)) a jak się okazało praca była bardzo przyjemna.
Mazurki to ukochane świąteczne ciasto wielkanocne. Tym razem poszłam trochę na skróty, a tak naprawdę chodziło mi o to, żeby moje dzieci włączyć w przygotowania świąteczne. Jak się okazało pomysł był fajny, dzieciom się podobało.
Mazurki w wersji mini
- małe andruty
- puszka mleka skondensowanego
- morele
- rodzynki
- mieszanka studencka
- migdały
Dzień wcześniej puszkę mleka skondensowanego zalać wodą i zamkniętą gotować przez co najmniej 3 godziny. Otworzyć puszkę, przelać do garnka i dodać 3 łyżki słodkiego kakaa, wymieszać aż kakao się rozpuści.
Przygotować deski na których rozłożyć andruty, każdy andrut posmarować masą kajmakową z góry dokleić kolejny andrut, znowu posmarować andrut masą i ozdobić owocami. Małe mazurki gotowe, są pyszne, nie trzeba się męczyć z krojeniem ich ;)
I jeszcze jedno dzieci ;)
Praca przyjemna i pożyteczna, a mazurki z pewnością smaczne! Fajny pomysł z tymi andrutami.
Wspólna zabawa w kuchni to świetny pomysł :) A jakie wspaniałe mazurki z tego wyszły :)