Czasem na naszym stole gości mortadela. Wiem, że najzdrowsza nie jest, ale można ją smażyć na patelni i taką lubią moje dzieci, gdy za oknem zimno i szaro – a tak było kilkanaście dni temu.
Smażona mortadela
- Mortadela ( pokrojona w grube plastry)
- olej
- groszek konserwowy
- kukurydza konserwowa
- majonez 1 łyżka
- jogurt naturalny – 2 łyżki
- ketchup łagodny
- sól, pieprz, ząbek czosnku
Na patelni rozgrzewamy olej i kładziemy plastry mortadeli, smażąc po kilka minut z każdej strony. W tym czasie kukurydzę i groszek odsączamy. W miseczce mieszamy majonez z jogurtem, czosnkiem i solą oraz pieprzem.
W usmażonych plastrach mortadeli ( kiedyś robiły się miseczki teraz nie chcą ;( ) wycinamy kieliszkiem dziurę i do tej dziurki nakładamy kukurydzę i groszek wymieszany z sosem majonezowym. Inny plaster kroimy w paseczki i robimy z niego promyczki. Dekorujemy ketchupem. Resztę kukurydzy i groszku rozkładamy dookoła na talerzu.
Kolacja sycąca i smaczna w sam raz dla małych głodomorów.