Kochasz steki ? chcesz je przyrządzić i nie wiesz jak ? Przeczytaj poniższy wpis
Stek z rostbefu ze szparagami, tak tak jak dla mnie danie za miliony.
Stek z rostbefu czemu w towarzystwie szparagów to danie za miliony ?
Wołowina ostatnio wg mnie w Polsce osiąga coraz to większą popularność. Otwierają się różne miejsca gdzie można kupić steki sezonowane na sucho z polskiej wołowiny. Strasznie mnie te miejsca cieszą, bo uwielbiam steki. A z drugiej strony jak idę do takiego miejsca i mam płacić 60 zł za kawałek mięsa to mój portfel wyje z bólu, płacąc za naszą rodzinę czteroosobową… Dlatego zabrałam się jakiś czas temu za robienie steków w domu.
Najpierw były te z Sokołowa, dobra wg mnie smaczna wołowina do nabycia w marketach, niestety ostatnio cena jej również poszła do góry o ponad 10 zł na kg. I już miałam ciemne wizje, aż znalazłam całkiem niedaleko mnie sklep, gdzie na miejscu dokonują rozkładu mięsa na bieżąco codziennie. Zobaczyłam i nie mogłam uwierzyć w cenę :) Oj, tak.
A potem się okazało, że kilka Pań w kolejce przede mną wzięło mi sprzed nosa piękne steki – jako mięso rosołowe .. oj:) a po chwili się okazało, że to najtańsza wołowina to co się dziwić ;)
Rostbef to delikatna część wołowiny pyszna na steki, niedługie pieczenie – musi być soczysta. Szkoda, jej jak dla mnie na rosół jak można mieć stek :)
Ale wracając do dania za miliony :) kupiłam 3 piękne steki i tak sobie je pysznie w kilka minut robimy. Spróbujcie, pyszne !
Stek z rostbefu ze szparagami
- 1 stek ( około 25 dkg )
- kilka szparagów
- 2 łyżki oleju rzepakowego + 1 łyżka masła klarowanego
- świeżo mielony pieprz
- sól do smaku
- 3 ząbki czosnku ( jeśli lubisz )
Szparagi odrywam im zgrubiałe kawałki, płuczę pod zimną wodą i wycieram ręcznikiem papierowym.
Na patelni rozgrzewamy olej i dodajemy masło, rozgrzewamy aż masło się rozpuści. Wrzucamy obrane lub nie jeśli tak wolisz ząbki czosnku.
Stek bardzo delikatnie lekko ugniatam ręką i kładę na rozgrzany olej, szybko pieprzę nie za bardzo z góry, dokładam szparagi.
I tak smażę stek wraz ze szparagami maks 2 minuty z jednej strony, odwracam na drugą stronę i szparagi też znowu 2 minuty znowu pieprz. Koniec, wyłączamy gaz, przykrywam stek pokrywką i odstawiam na kolejne 2 – 3 minuty, żeby soki w mięsie się uspokoiły.
Przekładam na deskę wraz ze szparagami, stek z góry lekko solę. I gotowe. Bajka nie danie, dla mnie danie za miliony.
Jeśli nie lubisz steków mocno surowych w środku, smaż stek o minutę – dwie dłużej – popróbuj, aż dojdziesz do takiego usmażenia mięsa jakie lubisz :) Testować naprawdę warto !
Smacznego !
Inne przepisy na steki na moim blogu.