Przepis na tą zupę, jak i pierwszą porcję dostałam od koleżanki w pracy Beaty B. ;)
Zupa cytrynowa, to wbrew nazwie pyszna zupa, spróbujcie warto.
Któregoś dnia z Beatą rozmawiałyśmy jak zwykle co która będzie gotować wieczorem w domu. W czasie rozmowy padło hasło zupa cytrynowa, wróć że jaka proszę ? Na co Beata całkiem spokojnie no cytrynowa, z mięsem, z ryżem – mówię Ci bajka. Od słowa do słowa, następnego dnia na moim stole w pracy, wylądował mały słoiczek. Tego dnia tyle się działo, że musiał poczekać do dnia następnego w lodówce i to był ten dzień. Ta zupa uratowała mi życie, pyszna była. A dni kilka później moja wersja pojawiła się na moim stole. Jako,że zdjęć czasu chwilowo robić nie mam .. pewnie je kiedyś w tym wpisie podmnienię;) ale co tam zdjęcia zupa jest ważna :) Zupa jest super do zrobienia z resztek niedzielnego rosołu, zamiast pomidorowej na przykład.
Zupa cytrynowa
- rosół
- 200 ml śmietany 12% + 2 żółtka
- sok z jednej cytryny
- mięso z rosołu
- ugotowany ryż
- przyprawy : chili, pieprz, pietruszka, sól
Ja dobrze pogrzałam rosół, wraz z warzywami z niego oraz mięsem. W osobnej miseczce wymieszałam śmietanę z żółtkami i sokiem z cytryny. Gdy rosół był już gorący wlałam śmietanę i całość wymieszałam doprawiłam do smaku wymienionymi powyżej przyprawami i gotowe :)
Zupa cytrynowa :D Brzmi pysznie, ciekawa jestem jak smakuje.
szczerze polecam :)
Czuję się zainspirowana……muszę wypróbować, może nie jutro, ale na pewno niebawem,