Deser z galaretką i morelami powstał w mojej głowie, jak tylko ujrzałam morele jakiś czas temu na straganie. Jak to niestety ostatnio bywa, przepisy w mojej głowie powstają, ale niestety doba ma tylko 24 h i nie zawsze jestem w stanie zrealizować pomysł. Tym razem się udało, kupiłam morele i nie było już odwrotu.
Deser z galaretką i morelami
( z tego wychodzi 6 porcji nie dużych + owoce z galaretką do jogurtu na 2 śniadanie ;))
- 10 moreli
- 1 łyżka brązowego cukru
- 1 łyżka wody
- 1 opakowanie galaretki morelowej Winiary
- 400 ml wody
- 1 opakowanie jogurtu naturalnego
- biszkopty kilka sztuk
Z moreli wyjąć pestki, na patelni poddusić z 1 łyżką wody i 1 łyżką brązowego cukru. Wystudzić. W garnuszku zagotować 400 ml wody, wsypać galaretkę i wymieszać. Morele przełożyć do galaretki i całość zmiksować.
Biszkopty rozkruszyć blenderem.
Na dnie małych pucharków nasypać biszkopty, przykryć jogurtem i zalać galaretką. Odstawić do schłodzenia.
Uwaga ;) znika w tempie ekspresowym – mój syn sam zjadł 4 porcje z 6 ;)
Przepis powstał w ramach współpracy z marką Winiary w programie
świetny pomysł na „lajtowy” i niezbyt pracochłonny deser ;)
Piękny, apetyczny deser! Na pociechę napiszę, że ja jestem teraz tak zapracowana, że nie pomogłoby nawet zakupienie moreli. Pewnie zrobiłabym z nich zwyczajny miksowany koktajl, żeby się nie zmarnowały…
Oj, Hajduczku przytulam i pozdrawiam serdecznie :)
:) polecam !