Od trzech dni jestem na diecie Michela Montignaca i smacznie mi i dobrze :) Co będzie dalej pewnie będę tu opisywać :)
Do śniadania powinno się jeść dżem z fruktozą, w moim sklepie nie ma, więc kupiłam tylko fruktozę. W domu wymyśliłam co dalej.
Dżem z pomarańczy z fruktozą
- 1 owoc pomarańczy
- 1 mandarynka
- 1/2 łyżeczki fruktozy
- 1 łyżka wody
Pomarańczę i mandarynkę obrać i w miarę drobno pokroić. Do małego garnuszka włożyć owoce dodać wodę i fruktozę. Gotować na małym ogniu, aż zgęstnieje, ja go jeszcze zmiksowałam blenderem. I już gotowe. Wyszedł mi nieduży słoiczek, a do śniadania jem 2 łyżki.