Kołobrzeg gdzie zjeść? To pytanie towarzyszyło nam ostatnio.
Kołobrzeg miasto nadmorskie żyjące chyba tak naprawdę przez trzy miesiące w roku, dzięki turystom.
Knajpek, restauracji tu multum aż trudno się zdecydować co wybrać.
My pierwszy raz byliśmy tutaj jakieś 8-10 lat temu i powiemy Wam szczerze, że uwielbiamy to miasto, bo tu się nic od tamtej pory nie zmieniło ;) jak chodzi o sklepy, kawiarnie .. takie nasze ukochane miejsca, które zapamiętaliśmy :)
Na początek polecamy tatara z łososia którego można kupić na wagę w sklepie rybnym na ulicy Dubois.
Ryby u Rywińskiego niedaleko latarni morskiej.
Bardzo dobry dorsz – wręcz wyśmienity. Do tego wzięliśmy halibuta z pieca z ziemniakami i tu niestety nie najlepiej – tak kompletnie bez smaku, a szkoda. Do tego sok, piwo i ziemniaki z sosem czosnkowym.
Cały obiad – 86 zł. ( niestety drogo, ale dorsz przepyszy )
A potem pojechaliśmy spełnić marzenie syna w trakcie obozu harcerskiego czyli ” kawał mięsa ” i wylądowaliśmy w polecanej przez znajomego na fb restauracji Grill House Wichłacz i tu było pysznie, więc szczerze polecamy.
Jedna karkóweczka z ziemniaczkami, druga z frytkami.
Pyszna mięciutka karkówka, naprawdę pyszna! Dobrze przyprawiona.
Do tego kawa, piwo i sok – i cena 75 zł.
Polecamy !
Jestem obecnie w Kołobrzegu,w sklepie z tatarem byłam już 2 razy i jeszcze na pewno będę:))Nie tylko tatar jest tam wyśmienity ,ale jeszcze wiele innych pyszności z ryb i stworzeń morskich.Dorsza u Rywińskiego też szczerze polecam,knajpka niedaleko latarni morskiej.
mniam, zazdroszczę !