Konkurs rozwiązanie

Ta dam :) Rozwiązanie konkursu z okazji IV urodzin bloga:) Dziękuję za wszystkie propozycje !

 

B149950

 

Miejsce pierwsze ( za pełne i przepyszne menu ) Anna :

 

Oj musiałoby to być coś na prawdę pysznego;) jako numer 1 proponowałabym boskie włoskie tiramisu z jagodami i malinami. Jak szaleć to szaleń, myślę, że mile widziana byłaby też sałatka z sezonowego bobu z rukolą i parmezanem z kilkoma ziarnami świeżej kukurydzy oraz kilkoma pomidorkami koktajlowymi dla kontrastu. Jak też się nie skusić na dobry sorbet wieloowocowy przyniesiony w termosie. No i jako zwieńczenie małe tarty wieloowocowe również z owocami sezonowymi. Trzeba celebrować owoce sezonowe bo są pyszne i zdrowe, a do tego na każde przyjęcie się nadają i wszyscy się nimi z chęcią zajadają:) Wszystkiego dobrego z okazji 4 urodzin!:):)

 

Miejsce drugie  Mariusz – za włączenie mojego ulubionego jazz’u.

Smoooth jazz for summer

Mój ulubiony koktajl to wariacja na temat coraz bardziej popularnych zielonych koktajli, powszechniej znanych pod amerykańską nazwą green smoothies. Koktajle powstają na bazie zielonych warzyw, bogatych w chlorofil (m.in. ma on doskonały wpływ na układ odpornościowy, no i coś dla Pań bojących się starości: działa neutralizująco na wolne rodniki, oczyszcza ciało z toksyn i dodaje energii).
Napoje dzięki zawartości chlorofilu są też doskonałym źródłem składników mineralnych. Są bogate w żelazo i kwas foliowy więc bardzo fajnie sprawdzają się jako pożywna przekąska dla kobiet w ciąży (potwierdzone przez bratową .
A skąd wzięła się nazwa mojego koktajlu? Otóż Smooth jazz to gatunek muzyczny, w którym improwizacja łączy się z tradycją i tak jest właśnie z moim koktajlem, ponieważ przygotowując zielone smoothies, mimo że dobór składników jest bardzo dowolny, należy zachować odpowiednie proporcje warzyw i owoców. Złota zasada mówi, że powinniśmy użyć 60% owoców na 40% warzyw, w ten sposób smaki świetnie się uzupełniają.

Składniki których użyłam:
2 duże garście rukoli
średni pęczek świeżej pietruszki
2 banany
2 kiwi
2 gruszki
kiść winogron
niepełna szklanka soku z ananasa (bez cukru)
pół puszki mleka kokosowego
szczypta imbiru
opakowanie jogurtu greckiego
sok z jednej limonki
miód do smaku (miód doskonale zastępuje cukier jeżeli ktoś lubi dosładzać koktajle)

Umytą pietruszkę i rukolę zmiksowałam z mlekiem kokosowym. Kiedy warzywa przybrały prawie jednolitą konsystencję, dorzuciłam do środka opakowanie jogurtu i część owoców pokrojonych na średniej wielkości cząstki. Sukcesywnie dodałam resztę owoców i sok ananasowy – tak by koktajl uzyskał odpowiednią gęstość. Na koniec całość doprawiłam imbirem, dodałam sok z limonki i dosłodziłam dwiema łyżkami miodu. Ja lubię tuż przed podaniem (zazwyczaj robię sobie jednorazowo większą ilość, ponieważ koktajl można spokojnie przechowywać w lodówce przez całą dobę) zmiksować porcję koktajlu z kostkami lodu, a jeśli mam ochotę na słodszy deser dorzucam dwie gałki lodów waniliowych.
Natomiast wszystkim niewierzącym w to, że zielone koktajle poza tym, że zdrowe są naprawdę pyszne opowiem na zakończenie co stało się z moim ostatnim dzbankiem zielonego smoothie, który schowałam wieczorem w lodówce. Towarzyszył mi wówczas w kuchni mój tata, nie wtajemniczony jednak w proces produkcji z wyraźnym zaciekawieniem zapytał co to za koktajl, że jest taki zielony… pomyślałam, że nie będę go straszyć warzywami i odparłam że to banany i kiwi nadały mu kolor. Oczywiście byłam pewna, że się nie skusi bo po pierwsze nie lubi surowych warzyw, a po drugie nie jest też zbytnim zwolennikiem owoców. Nie muszę mówić jakie było moje zdziwienie kiedy następnego dnia po powrocie z pracy zastałam w lodówce niemal pusty dzbanek… okazało się, że tata również został miłośnikiem zielonych smoothies
Sałata, szpinak, kapusta, bazylia zmiksowane z truskawkami, malinami, bananami czy jagodami, nawet jeśli takie połączenia brzmią absurdalnie to naprawdę tworzą wspaniałe duety,a lato to doskonały czas na eksperymenty i znalezienie swojego ulubionego zielonego koktajlu, dlatego polecam go wszystkim.

 

III miejsce – Kuchnia in the city za tort:

Wszystkiego naj :)

A oto nasza propozycja: „Torcik z malinami” – http://kuchniainthecity.blogspot.com/2013/07/torcik-z-malinami.html

Składniki

Na ciasto:
4 jajka
100g cukru
100g mąki
szczypta soli

Na mus malinowy:
300ml purée z malin
6 listków żelatyny
150g cukru
400ml śmietany kremówki

Na galaretkę malinową:
200ml purée z malin
4 listki żelatyny

Należy również przygotować 200g malin do przybrania torciku.

Wykonanie

Do zrobienia ciasta można użyć albo gotowego purée z malin, albo samemu je przygotować.

Do otrzymania 500ml purée potrzeba około 750g malin. Maliny wystarczy zmiksować przy pomocy blendera a następnie przetrzeć przez sitko, aby pozbyć się pestek i purée jest gotowe.

Ciasto:
Piekarnik rozgrzać do temperatury 200°C.

Oddzielić żółtka od białek.

Zmiksować żółtka z cukrem a następnie dodać mąkę i dokładnie wymieszać.

Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Pianę delikatnie wmieszać do ciasta.

Ciasto wyłożyć do formy. My użyliśmy okrągłej tortownicy o średnicy 25cm. Piec 10-12 minut. Po upieczeniu studzić na kratce.

Mus malinowy:
Listki żelatyny namoczyć w letniej wodzie przez kilka minut, następnie odsączyć na sitku i odcisnąć z wody.

Podgrzać malinowe purée, dodać żelatynę i dokładnie wymieszać. Następnie wsypać cukier, zamieszać i odstawić do wystygnięcia.

Ubić schłodzoną śmietanę na sztywno i wmieszać do malinowego purée. Tak przygotowaną masę wylać na spód ciasta. Wstawić do lodówki najlepiej na całą noc, aż do dokładnego stężenia musu.

Galaretka malinowa:
Listki żelatyny namoczyć w letniej wodzie przez kilka minut, następnie odsączyć na sitku i odcisnąć z wody.

Podgrzać malinowe purée, dodać żelatynę, dokładnie wymieszać i odstawić do wystygnięcia. Następnie wylać galaretkę na stężony mus malinowy i delikatnie poukładać na niej maliny. Odstawić do stężenia do lodówki na minimum dwie godziny.

 PODSUMOWANIE

  1. Proszę o przesłanie adresów do wysyłki nagród w ciągu 3 dni od dzisiejszej daty. Po tym terminie wybiorę nowych Laureatów.
  2. Wszystkie osoby biorące udział w konkursie dostaną na emaila ( jeśli podany ) bon uprawniający do zniżki na zakupy w sklepie redcoon.pl