Zapraszam do recenzji dotyczącej najnowszej książki autorstwa Magdy Gessler
Magda Gessler i dzieciaki – czyli fajnie kiedy mali i duzi gotują razem.
Magda Gessler książkę zaczyna od wspomnień, wspomnień z dzieciństwa. O tym że była niejadkiem, ale też opowiada o rodzinnych posiłkach .. o tym co podała swojemu tacie jako pierwszą własnoręcznie przygotowaną potrawę :)
Książka jak chodzi o przepisy zaczyna się jak dla mnie niestandardowo czyli od przepisu na sałatę pieczoną z bakłażanem czyli żadne słodycze czy śniadania dla dzieci a sałaty, potem znajdziemy sałatę z okolic Nicei czy Winegret wigilijny z Rosji.
Kolejne przepisy to przepisy na makarony, ale wcale nie takie dziecięce czyli wstążki z kozim serem, ciemne bolognese z siekanej kaczki.
Zupy czyli anielski krem księżniczki Anny, Ajo blanco czy zupa bałkańska kulkowa.
Przechodzimy do przepisów na dania które możemy podać na drugie danie.
Tu jak zrobić puree, knedle bawarskie, dorsza po portugalsku czy ziemniaki faszerowane.
A potem ryby a tu zrazy z surowego łososia marynowane z cytryną, krewetki na różowo.
A potem coś co wszyscy kochają czyli naleśniki, pierogi carskie z jesiotrem czy sos tatarski.
A ze słodkich dań znajdziemy przepisy na rogaliki z różą, różany mazurek czy placek śliwkowy do góry nogami.
Książka zawiera proste przepisy, fajne zdjęcia i autorskie dopiski autorki, miejsce na notatki.
W książce jest też miejsce na nasze domowe przepisy, notatki.
I ważne autorka na okładce pisze prawdę tak oczywistą, a tak rzadko przez nas rodziców stosowaną – Im wcześniej obudzisz w dziecku ciekawość smaku, tym bardzie otwarte na radość z gotowania i smakowania będzie w przyszłości. Święta prawda !
Dochód z książki poprzez Fundację Przyjaciółka trafi do rodzinnych domów dziecka, gdzie pokrzywdzone przez los maluchy na nowo uczą się wierzyć w miłość, którą dają rodzice.