Jak przynoszę czasem jedzenie do pracy na lunch, to od razu pada pytanie .. Kiedy Ty masz na to czas ? Ja .. mam czas rano przeważnie, ale jak to ? A tak to.

6.00 pobudka, 6.05 w kuchni nastawiam wodę na herbatę, kawę, sok dla dzieci. Przy okazji stawiam garnek z wodą na makaron ( w przypadku tego dania ) . Robię dzieciom śniadanie, wsypuję makaron do wrzątku. W międzyczasie kroję cebulę i ząbek czosnku do sosu, na patelni podgrzewam olej z cebulą, wrzucam wszystko, dodaję kilka plasterków chorizo. Całość się dusi i przysmaża. Ja zjadam kanapkę. Dorzucam mięso, mieszam. Mieszam makaron, jeśli już jest gotowy odcedzam go. Dodaję do cebuli mięso mielone mieszam zalewam sosem pomidorowym, zmniejszam gaz, mieszam, przykrywam pokrywką. Kończę z dziećmi śniadanie. Dzieci idą przygotowywać się do wyjścia, ja idę pod prysznic. Wracam wyłączam sos, dorzucam ugotowany makaron, doprawiam.  I gotowy lunch do pracy.  Proste, szybkie, da się ? da :)

Przepis na sos do makaronu 

• 1 cebula
• 2 ząbki czosnku
• 10 dkg mięsa mielonego
• 1/2 opakowania passaty pomidorowej ( lub innego sosu )
• makaron wg uznania
• opcjonalnie kilka plasterków chorizo / lub kawałek boczku wędzonego
• kilka łyżek oleju
• sól, pieprz, rozmaryn

 

Przepis na sos powyżej .

 

A Wy przygotowujecie dania do pracy rano czy wieczorem ? czy jadacie w mieście.