Marshmallows to znane pianki, które można jeść bezpośrednio z torebki, dodawać do ciast, do mas do tortów np, ale można je również opiekać nad ogniem.
Opiekania nad ogniem nauczył nas mój brat, który mieszka w Stanach, a tam opiekane marshmallowsy to wręcz codzienność ;) My jadamy je raz na jakiś czas. Ostatnio jadąc na weekend nad wodę kupiliśmy paczkę Marshmallows’ów w Lidlu. Pojawiają się tam one w czasie trwania tygodni amerykańskich.
Nad ogniskiem piekliśmy Marshmallowsy, ale i nad naszą malutką kuchenką gazową, gdy mieliśmy ochotę na coś słodkiego. ( i nie tylko my ;) bo osoby które mieszkały w namiocie obok też bardzo polubiły marshmallowsy i razem je jedliśmy ).
Marshmallows – słodki przysmak
- marshmallows
- ogień
Nabijamy marshmallows na patyk, widelec ;) i opiekamy nad ogniem. Należy uważać, bo marshmallowsy bardzo szybko się karmelizują, przez co robią się mięciutkie i mogą spaść do ognia.
W USA jada się je równiez jako S’ mores [ kliknij ]
robiłam już rok temu :) to zadziwiające jak zmieniają smak
kojarzę tylko z filmów ;) chyba się skuszę na wypróbowanie tego amerykańskiego wynalazku :)
Robiłam takie dzieciom,były zachwycone tymi piankami z Lidla.Mam nadzieję ze jeszcze je kupię.