Ser biały  uwielbiamy, najczęściej jednak robię na podpuszczce taki ser a’la bundz i tak też było tym razem. Kupiłam 3 litry mleka na placu od jednej pani zapłaciłam 8 zł. Mleko przyniosłam do domu i padło hasło .. o będzie ser :) oj, tak będzie.

Ser biały a’la bundz

• 3 litry mleka od krowy ( nie sklepowe UHT)
• 4 krople podpuszczki w płynie
• 0,5 łyżeczki pieprzu młotkowanego z kolendrą Kamis
• 2 szczypty rozdrobnionych nasion kozieradki
• sól do smaku

 

Mleko podgrzałam do 36 C wyłączyłam gaz, odlałam kilka łyżek mleka do miseczki dodałam podpuszczkę porządnie wymieszałam i przelałam do mleka wraz z pieprzem i kozieradką, mieszałam całość ok. 2 minut i odstawiłam na 20 minut, tak aby powstał porządny skrzep. Całość pokroiłam nożem na większe kawałki i znowu odstawiłam na 5 minut. W tym czasie przygotowałam sitko wyłożone gazą ( z apteki ) przełożyłam na nią ser, odcisnęłam, przykryłam i zostawiłam.

Przygotowałam solankę z letniej wody  przegotowanej ( ok. 1 litra ) dosypując łyżkę soli.

Do tej solanki przełożyłam ser wprost po wyjęciu z gazy i trzymałam w solance ok. 24 godzin, od czasu do czasu przekładając go góra – dół.

Po tym czasie wyjęłam .. i zdążyłam zrobić zdjęcia, bo ser zaczął szybko znikać :)

ps. podpuszczkę można kupić na Allegro.