W sobotę 7 lipca od rana panowało szaleństwo u mnie w domu, sprzątania, ustawiania, gotowania. A wszystko po to by przyjąć kilku blogerów, którzy na moje zaproszenie postanowili przybyć:)
Update:
[ na zdjęciu brak osób z trzech ostatnich blogów wymienionych poniżej ]
A przybyli :
- Bernadetta z córką z bloga Mój kulinarny pamiętnik
- Irena z Andrzejem czyli Kuchnia Ireny i Andrzeja
- Asia z Bookmeacookie
- Renata z Rafałem z Artkulinaria
- Małgosia z bloga 100% masła w maśle
- Kasia z Rafałem i Lucjanem z bloga Michalinko
- Dorota z Piotrem i Trusią z bloga Gertrusia
- i nasi przyjaciele dotarli wieczorową porą.
Do jedzenia były mięsa, sałatki i przepyszne ciasta.
Wszyscy robili zdjęcia jak widać na powyższym zdjęciu, tylko nie ja ;). Zdjęć mam sztuk kilkanaście.
Było miło,smacznie i sympatycznie. Chętnie takie spotkanie może i w większym gronie powtórzymy jesienią ? Może będzie więcej chętnych ??
A na każdego chętnego przy wyjściu czekała niespodzianka od Winiar, która przybyła raniutko za pomocą kuriera i była dużą niespodzianką :) – dzięki !