Jako, że w domu ja jestem na diecie .. a rano czasem mam chwilę czasu zrobiłam moim dzieciom na śniadanie pyszne placuszki.
Szybkie placuszki dla łasuchów
- 2 jajka
- 25 dkg mąki
- tyle mleka aby ciasto było konsystencji bardzo gęstej śmietany
- 6 łyżek cukru
- szczypta soli
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- kilka truskawek ( u mnie mrożone ) + 1 łyżka cukru
- olej do smażenia
Jajka umyć, wybić do miseczki dodać mąkę, cukry, proszek do pieczenia i dolewać mleko ciągle mieszając, aż konsystencja będzie gęstej śmietany.
Na patelni rozgrzać delikatnie olej ( jak będzie za wysoka temperatura placuszki się spalą ). Delikatnie łyżka nakładać placuszki na patelnię, jak tylko lekko się boczki przyrumienią, przekładać na drugą stroną i smażyć przez ok. 1 minutę, zdjąć jednego przekroić i zobaczyć czy nie ma płynnego ciasta, jak nie ma to są gotowe, jak jest musimy smażyć dłużej.
Truskawki zmiksować z cukrem.
Podawać razem.
Smacznego ! i dobrego dnia !
Apetyczne zdjęcia, ciekawa alternatywa dla pączków:))
dziękuję, tak to prawda :)
A ile proszku do pieczenia?
Kasia, maks 1 łyżeczka – przepraszam umknął mi :)
bardzo fajny przepis:) idealne do pracy:D
Jak Pani wyszły takie puchate jak pączki? U mnie wyglądają jak płaskie, małe naleśniki :(
Julia, nakładam je łyżką, smażę na jednej stronie aż zaczną rosnąć i dopiero wtedy przekładam na drugą stroną i smażę z drugiej strony i taki wyrastają :)
pozdrawiam!