Zupa Pho jest coraz bardziej znaną zupą w Polsce. 

Zupa Pho ga, to pyszna zupa która albo poprawi Ci humor, ale pomoże stanąć na nogach po ciężkiej nocy ;) 

Zupa Pho to nasza rodzinnie ulubiona, od momentu odkrycia jej w chińskich / wietnamskich knajpkach, gdzie podają ją w dużych miskach wypełnionych dobrociami. U mnie najprościej z przypieczonym kurczakiem. Zupę ta długo się gotuje, ale uwierzcie jest genialna. Jeszcze zdążycie kupić składniki i ugotować ją na Nowy Rok :) 

Mój przepis pochodzi z książki Tao Smaku autorstwa Jacka Wan. Przepis jest prosty, a zupa wychodzi cudowna. U nas w domu pojawia się coraz częściej. 

Zupa Pho ga ( czyli pho z kurczakiem ) 

• 1 cały kurczak ( ok. 1,5 kg ) 
• 2 szt marchewki
• 1 por
• 2 litry wody 
• 100 ml sosu rybnego 
• 1 łyżka cukru 
• 3 anyże gwiazdkowe
• 1 laska cynamonu
• 4 szt kardamonu
• 4 szt goździków
• 5 szt pieprzu czarnego w ziarnach
• łyżka posiekanego imbiru 
• sól do smaku 
• zielona cebulka 
• limonka 
• makaron chiński ja miałam taki do ramenu ( winien być ryżowy do Pho od tego tez pochodzi nazwa zupy ).

 

Kurczaka myjemy pod zimną wodą, kroimy na cztery części i wkładamy do garnka wraz z obraną i pokrojoną na dwa kawałki marchewką, pora płuczemy i dzielimy na mniejsze kawałki. Dodajemy przyprawy ( prócz soli ) wraz z sosem rybnym. Zalewamy wodą i gotujemy przez 3 godziny na mikro gazie ( rosół nie może się mocno gotować, tylko tak bardzo delikatnie pyrkotać ) . 

Po 3 godzinach wyjmujemy mięso, odcedzamy rosół do drugiego garnka i dopiero wtedy doprawiamy solą. 

Ja tym razem kurczaka po wyjęciu obsmażyłam na patelni na rumiano i dodałam na talerzu do zupy. 

Gotujemy makaron wg przepisu na opakowaniu. 

Podajemy w miskach z makaronem, pokrojoną marchewką, kurczakiem. Dobrze jest mieć kolendrę zieloną, miętę – ale niestety u mnie dzisiaj nie udało mi się ich kupić , więc zadowoliłam się drobno pokrojoną zieloną cebulką. Doprawiamy limonką do smaku. 

Szukasz przepisów z kuchni świata ? – zapraszam TU