Beata Sadowska I jak tu nie jeść ! czyli najnowsza książka popularnej prezenterki TV, blogerki i wielbicielki zdrowego i aktywnego trybu życia.
I jak tu nie jeść ! to druga książka Beaty Sadowskiej, pierwsza opowiadała o bieganiu, teraz przyszedł czas na jedzenie.
Książka na pierwszy rzut oka jest bardzo przyjazna, ładnie wydana, ładne zdjęcia, fajny papier.
Książkę otworzyłam na stronie gdzie Beata pisze : I jak tu nie jeść! to dowód na to, że jedzenie to frajda, przyjemność, ale też radość eksperymentowania. To łatwizna. To improwizacja .. i te słowa mnie urzekły .. bo ja też tak sądzę, przysiadłam więc do porządnego przeglądnięcia tej książki.
Książka posiada rozdziały :
Patelnia za oknem i brak miarki w oku – czyli jak to z gotowaniem w życiu Beaty jest i było.
Tyś, czyli alternatywa dla słoiczków– czyli przepisy dla maluchów i o tym jak Beata uczyła swojego syna Tysia jeść np. avocado czy hummus. Przepisy w tym rozdziale to np. Kuby jajecznica z avocado, na straganie w dzień targowy czyli zupa krem.
Stan ciekły czyli pijemy – na rozgrzewkę czyli napój z imbirem i cytryną oraz wieczorem z miodem, jest też kilka słów na temat miodu oraz imbiru. Domowy izotonik czy mleko migdałowe.
Na rozgrzewkę czyli zupy – piernikowa dynia, burakowy krem, pomidorówka królowej.
Pasty i omasty czyli Ale burak z tego hummusu!, pesto z rukolą i nerkowcami czy makrela z czerwonym pieprzem.
Kasze i ryże czyli sypnij na zdrowie – poranna jaglanka z orzechami i gruszką, zielone curry z mango i nerkowcami, czerwony ryż z tofu w sezamie.
Miałam w domu i nie mogłam się powstrzymać – pstrąg z trawą cytrynową i imbirem, babka ziemniaczana babci Hali, ( nie) mało nas do pieczenia chleba.
Koktaile czyli witaminowe bomby – zielono mi, zarzucamy lasso na lassi,
Słodycze czyli można (prawie) bez cukru – nutella z avocado, imbirowo kokosowe lody z czarnym sezamem, domowa chałwa z sezamu albo słonecznika.
A na końcu indeks potraw i indeks składników.
Przepisy powyższe a to i tak tylko niektóre bo w książce jest ich 63 są napisane prosto i jasno.
W książce między przepisami znajdziemy też porady Profesor Hanny Kunachowicz dotyczące stosowania niektórych produktów takich jak czemu olej rzepakowy bije na głowę oliwę z oliwek, czy imbir zawsze rozgrzewa ? i wiele innych.
Zaletą książki są zdjęcia, fajne, nieprzekombinowane i zrobione ze smakiem przez Celestynę Król.
Książka naprawdę nawet osobę, która boi się zrobić cokolwiek w kuchni przekona, że można zdrowo jeść nie spędzając w kuchni całego dnia przygotowując jedzenie.
Ja książkę polecam, a kilka przepisów już czeka na wypróbowanie.
I jak tu nie jeść !
Beata Sadowska
stron 285
Wydawnictwo Otwarte
cena 39,90 zł
Dziękuję wydawnictwu Otwarte – za dostarczenie książki do recenzji.