Domowe wino

Za oknem zimno, wieczorem przebił się przez chmury księżyc i gwiazdy widać było, przyszedł więc  ten czas, czas zlania wina. Wino to niezwykłe bo pierwsze z naszych winogron. Naszych domowych, dojrzewających w słońcu, jasnych winogron.
A poniżej widać ile ich było ( dużo :)) i co z tego wyszło. Szkoda tylko, że smaku nie da się dołączyć, bo pyszne wyszło. A robił je mój J.