Filet z mintaja … hmm, ryby u nas w domu rzadko goszczą..w sumie nie wiem dlaczego, ale to danie zagości na stałe w naszym domowym menu:) [Danie wzorowane na daniu podanym na opakowaniu Frosty].
Ryby to u mnie temat prawie zamknięty ;) jemy ich mało .. zdecydowanie za mało, mam nadzieję, że tym daniem udało mi się przekonać samą siebie i rodzinę, że ryby są ok i trzeba ich jeść więcej. Danie proste, smakowite. Czego można chcieć więcej ??
Filet z mintaja z mlekiem kokosowym i warzywami
- 1 opakowanie filetów z mintaja Frosta
- 2 ząbki czosnku
- 100 ml mleka kokosowego + 3 łyżki mleka 3,2%
- sól, pieprz
- olej rzepakowy
Warzywa
- 2 opakowania mieszanki włoskiej warzyw Frosta
- 2 łyżki oliwy
Rozgrzewamy piekarnik do 180C i wstawiamy do niego naczynie żaroodporne z warzywami polanymi 2 łyżkami oliwy. Pieczemy 25 minut.
Filety z mintaja płuczemy pod letnią wodę odkładamy na talerz przyprawiamy solą i pieprzem. Na patelnię dajemy 3 łyżki oleju i na rozgrzany olej wykładamy przyprawione filety i smażymy z każdej strony po 3 minuty. Mleko kokosowe mieszamy ze zwykłym mlekiem, czosnkiem i zalewamy filety i smażymy je przez kolejne 8-10 minut, aż będą mięciutkie i rozpadające się.
Warzywa wykładamy na talerz na to filet i na to sos.Warzywa genialne lekko chrupiące soczyste, to coś czego szukamy w zimie. Ryba rozpływająca się w ustach. Czego chcieć więcej ?? Smacznego !
my też jemy za mało ryb, ale usiłowanie wprowadzenia ich więcej do diety byłoby walką z wiatrakami – mój mąż nie przepada i tu głównie leży problem. ja ryby, zwłaszcza z mlekiem kokosowym mogłabym codziennie!
My te z jemy za mało, chociaż niby wszyscy lubimy. Wersja kokosowa to jest to.
no, to tak jest u nas z rybami .. ja bym zjadła .. a potem kończy się jak zawsze, czyli że robię coś innego
no, jeden z moich planów na 2013 to więcej ryb ;) zobaczymy co z tego wyjdzie !