A jako, że Babcia dzieciom przygotowywała obiad, stwierdziłam, że zrobię coś tylko dla siebie i tak padło na makaron.
Makaron rozgrzewający
- makaron spaghetti
- oliwa z oliwek
- pomidory suszone w oliwie
- czosnek polski 4 ząbki
- cebula 1/2 szt
- anchovis 3 szt
- papryka żółta 1/2 sztuki
- pietruszka 2 gałązki
- ostry ser kozi dobrze podsuszony
Oliwę wraz z czosnkiem i pietruszką potraktowałam blenderem. Paprykę i pomidory drobno w miarę pokroiłam i cebulę oraz anchovis też.
Na rozgrzaną patelnię dałam mieszankę oliwną a po chwili dorzuciłam całą resztę, po chwili wrzuciłam jeszcze kawałek ostrej papryczki drobno pokrojony.
To wszystko dałam na ugotowany al dente makaron i powstał smaczny obiad uwieńczony ostatnim kawałkiem sera od Ziemianina startym ( tak, tak jeszcze się utrzymał dobrze schowany przed rodziną ). Boskie było, było bo 1/4 porcji zjadła moja córka, drugą 1/4 zjadł mój syn .. i wołali, że chcą jeszcze i nie ważne było, że lekko ostre wszystko jest :)