A przedwczoraj z okazji moich urodzin, czekała na mnie kolacja :)
Pyszna kolacja, to powiem od razu.
Kocham makaron, tak po prostu, a tym razem J. zrobił aż dwie wersje.
Dzisiaj przedstawię Wam wersję pierwszą.
Makaronowe muszle nadziane serem paneer i liśćmi białej botwinki
Składniki:
- muszle makaronowe
- ser paneer ( który ja zrobiłam w niedzielę)
- liście białej botwinki
- czosnek 5 ząbków
- pieprz
- oliwa
Muszle makaronowe zostały ugotowane al’dente. Farsz został przygotowany z sera paneer, który został wymieszany z drobno posiekanymi liśćmi botwinki zerwanej w naszym ogródku oraz posiekanym czosnkiem. Muszle zostały nadziane, nadzieniem i ułożone w formie, skropione oliwą i upieczone. Były przepyszne !