Pascha wielkanocna u nas góruje na stole świątecznym od kilku dobrych lat i obowiązek przygotowania jej spoczywa na mnie.
Pascha wielkanocna waniliowa
- 1 kg tłustego twarogu
- laska wanilii
- 5 żółtek
- szklanka drobnego cukru
- szklanka śmietanki
- 18 dkg masła
- migdały, żurawina suszona, rodzynki do ozdoby
Twaróg zemleć dwa razy. Wanilię przeciąć i wyskrobać z niej miąższ. Żółtka utrzeć z cukrem na kogel – mogel, wymieszać ze śmietanką, wanilią i podgrzać na niedużym ogniu mieszając, ale nie gotować. Zdjąć z ognia, dodać masło, ser i całość zmiksować. Durszlak wyłożyłam gazą, wypełniłam masą serową obciążyłam talerzykiem a na nim postawiłam słoik z wodą. Wstawiłam do najzimniejszego miejsca w domu na 36 godzin. Wyłożyć paschę na talerz ( metodą do góry nogami ;)) i udekorować migdałami, rodzynkami i żurawiną. Podawać schłodzoną.
I jeszcze jedno zdjęcie, taki z lekką dawką humoru .. jakbym chciała ją zjeść wynosząc z domu do zdjęcia :)
Gdybym dzisiaj zrobiła paschę ,to leżakowanie do pierwszego dnia świat nie jest za krótkie?
wręcz bym powiedziała, że za długie .. bo zniknie z lodówki w niewyjaśnionych okolicznościach ;)
Czadowe zdjęcie z tą siekierą:) Wesołych świąt:)
Dzięki ,czyli wyrobię się.
Radosnych i „smacznych” świąt Wielkanocnych!
Ula, druga fotografia sugeruje, że pascha ma gęstość na miarę siekiery… a to przecież nieprawda.
Smacznych i spokojnych Świąt Ci życzę :)
Wesołych Świąt :)
Wesołych i spokojnych Świąt :)
e tam ;) wcale nie ma takiej gęstości ;)
Spokojnych Świąt !
Zrobiłam dzisiaj, niecierpliwie czekam na konsumpcję ;)