Zimny poranek, pierwsze skrobanie szronu z szyby auta rano. Zimno, mgły po prostu jesień pełną gębą.
A w południe słońce, ale chwile wcześniej zamarynowałam piersi z kurczaka w harissie* mojej ulubionej od czasu kiedy dawno temu byłam w Tunezji. Uwielbiam jej ostry smak, a mięso marynowane jest genialne.
Pierś z kurczaka z harrisą czyli :
Bierzemy, więc pierś z kurczaka i kroimy w płatki takie na grillową patelnię. Harrisy ilość niedużą mieszamy z łyżką oleju i tym zalewamy mięso, porządnie mieszamy jedno z drugim i zostawiamy na maks. 10 minut. Smażymy na patelni grillowej. Do tego zrobiłam kuskus z ząbkiem czosnku.
I zjadłam szybko w przerwie w pracy na tarasie grzejąc się w promieniach słonecznych .. hmm.. grzejąc .. nie chyba jednak nie ;)
Jedna myśl na temat “Pierś z kurczaka na ostro ( z harrisą )”
Możliwość komentowania jest wyłączona.