Piersi z kurczaka faszerowane szpinakiem i suszonymi pomidorami.
Ha ! jako, że obecnie pracuję z domu, to przerzuciłam się na gotowanie obiadów z wczesnych godzin porannych na normalne. I o ile zmieszanie, podsmażenie kilku składników na patelni nie wymaga czasu, to przygotowanie piersi z kurczak już tak. I wpadłam na pomysł, że zrobię je w wolnowarze, znowu pójście na łatwiznę. Tą łatwiznę w kuchni uwielbiam.
Rano przygotowałam szpinak, dusił się wtedy gdy ja robiłam sobie omlet na śniadanie. Po śniadaniu kilka minut na rozcięcie piersi z kurczaka, lekkie rozklepanie, złożenie i gotowe. I znowu słyszę twoje myśli, e tam jak tak szybko .. jak to możliwe? Ależ oczywiście że to możliwe. Jeśli taki obiad będziesz chciał / chciała zrobić w piekarniku to pamiętaj o patrzeniu czy się coś nie przypieka za bardzo. Wydaje mi się też, że kurczak może nie wyjść taki soczysty . Ten był naprawdę znakomity ! I to mówię ja, osoba która sobie założyła, że będzie jeść mniej mięsa .. a tu proszę :)
No dobra czas na przepis.
Piersi z kurczaka faszerowane szpinakiem i suszonymi pomidorami
- 4 piersi z kurczaka (takie większe )
- 30 dkg szpinaku ( liście – rozmrożone )
- 2 ząbki czosnku ( obrany, przeciśnięty przez praskę )
- 5 suszonych pomidorów
- pół łyżeczki chili
- 1 łyżka oleju spod pomidorów suszonych
- świeżo mielony pieprz, sól
Na początek przygotowujemy szpinak. Na rozgrzaną patelnię nalewamy nasz olej, po chwili dodajemy szpinak oraz czosnek i pomidory, całość mieszamy i podsmażamy przez jakieś 4 minuty, doprawiamy pieprzem i solą. Odstawiamy do przestygnięcia.
Piersi z kurczaka nacinamy tak jak na zdjęciach poniżej, czyli nie do końca ale na dwie części. Lekko kurczaka rozklepujemy i nakładamy nasz farsz szpinakowy składamy dwie części kurczaka i spinamy je wykałaczkami. Układamy w misie wolnowaru. Ustawiamy wolnowar na high i 4 godziny.
Koniec przepisu : )
wygląda wspaniale, a smakuje pewnie jeszcze lepiej
do tego na talerzu fajnie wyglądałby żółty ryż z kurkumą + pomidorki koktajlowe :)
ciekawe jak ta potrawa smakuje dzieciom
Wypróbowałam przepis i muszę przyznać, że piersi z kurczaka w takim wydaniu smakują rewelacyjnie. Przygotowałam je na moje urodziny i wszyscy goście byli pod wrażeniem. Mięso jest soczyste i rozpływa się w ustach. Szpinak dodatkowo dodaje całości aromatu. Na pewno to danie zagości na stale w naszym domowym menu :-)
Nie tylko apetycznie wyglądają, ale też obłędnie smakują! Przygotowywałam je już 3 razy, bo mojej rodzinie tak zasmakowały. Można je podać z ziemniakami jak i z ryżem. Szpinak nadaje całości wyjątkowy aromat. Mięso jest soczyste, rozpływa się w ustach. Wolnowar jest również moim dobrym przyjacielem :-)
Idealne na obiad, mniam:)