W piątek byłam w siedzibie Winiary w Warszawie, na ostatnim już spotkaniu tegorocznej akcji Przyjaciele Winiary. Jako, że wszyscy już dobrze się znamy, więc atmosfera podczas spotkania była super, wręcz rodzinna.
Na początku było podsumowanie tego roku, niedługo będzie filmik w sieci, wtedy go tutaj podlinkuję, to zobaczycie co robiliśmy wspólnie przez cały ten rok.
A potem były zajęcia ze scrapbookingu na których robiliśmy zeszyty na przepisy kulinarne. Fajne zajęcia, sympatyczna zabawa, a notes .. użyłam już na drugiej części spotkania, kiedy to pan Jerzy Pasikowski zrobił dla nas pokaz gotowania.
Ugotował dla nas halibuta z cykorią w czerwonym winie z sosem , ale moje serce podbiła zupa z borowików ze szpinakiem i ją na pewno podam któregoś dnia mojej rodzinie a Wam podam przepis.
Ale,nie byłabym sobą jakbym nie wspomniała, że jak zwykle na stole przy którym siedzieliśmy czekały na nas same pyszności mhmmmm..
A i jeszcze jedna wiadomość dla osób, które chciałby wziąć udział w Programie Przyjaciele Winiary, już w kwietniu na FB Winiary wystartuje nowa edycja programu.
Jednym słowem ciekawy był ten rok zapewne:-)
pojechałabym na takie warsztaty…
oj, tak to fakt niezaprzeczalny :)
wszystko przed Tobą :)
Zupa też mi najbardziej smakowała.
To czekam na Twój przepis .
Jola, będzie na pewno ! :)