Węgierska zupa gulaszowa to jedno z ulubionych dań mojego J. Postanowiłam w ramach konkursu na Durszlaku zrobić mu niespodziankę i przygotować tą zupę trochę inaczej niż On to zwykle robi. Niespodzianka to .. ziemniaczana kołderka przypieczona z żółtym serem.
Węgierska zupa gulaszowa
- 0,5 kg szynki wieprzowej surowej
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 0,75 ml wody
- 5 łyżek koncentratu pomidorowego Pudliszki
- 1/2 papryki czerwonej – umytej i pokrojonej w paski
- 1 opakowanie Węgierskiej zupy gulaszowej Winiary
- 2 ziemniaki + 1/2 łyżeczki masła
- 2 łyżki startego żółtego sera
- 2 łyżki oleju
Ziemniaki obrać i umyć pokroić w kostkę i ugotować w osolonej wodzie. Ziemniaki odcedzić dodać 1/2 łyżeczki masła i zrobić puree.
Szynkę umyć i osuszyć, pokroić w cienkie paski. Obrać cebulę i czosnek, drobno pokroić. Na głębokiej patelni rozgrzać olej i wrzucić mięso i obsmażyć, tak aby mięso lekko się przyrumieniło. Dodać koncentrat pomidorowy i wymieszać, dodać po chwili proszek z większej części saszetki i dokładnie wymieszać, dodać paprykę, dodać wodę i gotować przez 30 minut aż mięso będzie miękkie. Dodać zawartość małej torebki i wymieszać. Chwilę jeszcze zupę pogotować. Do miseczek przelać zupę na górze położyć łyżką ziemniaki i posypać tartym serem. Zapiec wszystko w piekarniku z opcją grill do zarumienienia sera.
Danie smaczne i pożywne, na szybką kolację w sam raz.
Ten przepis bierze udział w akcji:
Ojejku, a ja już zgłodniałam… :) Chętnie bym teraz coś takiego sobie zjadła, bo wymarzłam się dziś niezłe z powodu :
http://notatkiniki.blogspot.fr/2013/02/chinski-pochod-noworoczny-w-paryzu.html
Pozdrawiam , a zupę gulaszowa chyba sobie zrobię dopiero jutro wieczorem… Ta ziemniaczana kołderka mnie kusi najbardziej
Nika
fajny pomysł na zapieczenie gulaszu.
dzięki !
oj, ten Paryż :) – a zupa fajna !