Bataty pieczone z serem feta, mój pomysł na lunch.
Niedawno stwierdzono u mnie insulinooporność ( na razie stadium początkowe ) więc zmieniła się też i moja dieta. Więcej tu będzie się pojawiać takich przepisów, ale czy to źle – nie. Zdecydowanie nie, będzie zdrowiej i smacznie bardzo. Cały czas kocham jeść, kocham gotować – tylko teraz będzie trzeba bardziej kombinować.
Aaa przy okazji podejmuje sama z sobą, a może też i z Wami .. że jeden przepis tygodniowo będzie się pojawiał tu na blogu. Tak ! wracam tu !
I jeszcze jedno, zdjęcia tutaj będą na żywo, nie stylizowane, układane.. tylko takie jak naprawdę to jest.
Zaczynamy od przepisu na przepyszne i przesmaczne moje ukochane bataty.
Tak przygotowane bataty miałam pewnego dnia w pracy na obiad. Do tego jeszcze była miska z sałatą.
To co zaczynamy ?
Bataty pieczone z serem feta
- 1 batat ( taki średniej wielkości ) + łyżeczka oliwy
- 10 dkg sera feta
- 1 łyżka śmietany 12%
- 1/2 ząbka czosnku ( jeśli nie lubisz surowego daj suszony, ew. granulowany)
- 1/2 łyżeczki mielonego pieprzu
- pestki z granata
Rozgrzewamy piekarnik do 180 C z funkcją grilla ( będzie szybciej )
Batata obieramy, kroimy w plastry, układamy na papierze do pieczenia i bardzo cienko smarujemy oliwą, wstawiamy do piekarnika i pieczemy pod grillem, około 10-12 minut ( może się okazać że będzie trzeba je piec dłużej – przepraszam ale ja to robię na oko ;) .. patrząc jak bataty się pieką – będą dobre gdy gładko w batata wejdzie widelec )
Co kilka minut sprawdź czy bataty się za bardzo nie przypiekają. Mi się raz zdarzyło że zrobiłam cienkie plasterki i .. je spaliłam : ( .. więc tu trzeba uważnie.
W miseczce mieszamy fetę, śmietanę i czosnek oraz pieprz, całość dokładnie mieszamy.
Wyciągamy bataty, przekładamy na talerz i na każdym plasterku układamy po łyżeczce naszego sera, posypujemy pestkami z granata.
Ja tak przygotowane bataty zapakowałam, w pracy odgrzałam w mikrofalówce. Były znakomite !
Świetny przepis! Bataty były wczoraj przekąską na spotkaniu rodzinnym – królowały na stole. Dodałam jeszcze odrobinę żurawiny dla podkręcenia smaku.
Bardzo się cieszę :) najlepszego !
Smak batatów urzekł mnie niedawno. Wcześniej brakowało mi pomysłu na ich wykorzystanie. W takim wydaniu jeszcze nie próbowałam, ale wyglądają bardzo apetycznie. Nie są też trudne w przygotowaniu a to dodatkowy plus. Na pewno wypróbuję przepis i bardzo jestem ciekawa reakcji mojej rodziny :-)