Sałatka z serem halloumi, śliwką i figą.
Sałatka z serem halloumi, śliwką i figą. To jak to u mnie bywa, szybka do przygotowania i łatwa do zabrania do pracy sałatka. Dlaczego tak, bo kocham sałatki przełamane fajnym owocowym smakiem. Lubię efekt zaskoczenia, gdy nagle trafiam na coś słodkiego, owocowego. A dlaczego halloumi, bo bardzo lubię jego słony smak i to zgrzytanie w zębach ;)
Do przygotowania tej sałatki potrzebujemy kilka składników. Możemy ją podać na kolację, do grzanek i steka na przykład, albo to tostów. Możemy ją spakować tak jak ja do pudełka i zabrać z sobą do pracy i cieszyć się jej smakiem w czasie przerwy lunchowej.
Sałatka z serem halloumi, śliwką i figą.
( dla jednej osoby )
- dwie garści mieszanki sałat ( lub sałatka z grządki jeśli taką masz : ) )
- 2 figi
- 4 śliwki
- 2 nieduże pomidory lima
- 3 plasterki halloumi
- ćwiartka czerwonej cebuli
- oliwa z oliwek
- pieprz
( ja zrobiłam wersję lunchoboxową więc taką tu opiszę )
Zacznijmy od halloumi – na suchej patelni układamy nasze plasterki i smażymy ser do przyrumienienia z każdej ze stron.
Do pojemnika wkładamy naszą sałatę. Figom odkrawam ogonki i kroję je na ćwiartki, pomidory kroję w małe kawałki. Śliwki przekrawam na pół, wyciągam pestkę i kroję na ćwiartki. Cebulę kroję w cieniutkie piórka. To wszystko układam na przygotowanej sałacie, na to halloumi, skrapiam oliwą z oliwek i doprawiam pieprzem. I koniec, gotowe.
Tą sałatkę przygotowałam dzisiaj rano, w ciągu kilku dosłownie minut. Tak, więc mój lunch dzisiaj będzie smakowity.
Najlepsze halloumni było na Cyprze