Serowe knedle z morelami.
Oj, zobaczyłam je gdzieś ostatnio na zdjęciu, gdzieś mi wręcz mignęły.
Niby mignęły, ale z głowy wyjść nie chciały, więc musiałam je zrobić. Do sklepu jechać i szukać mi się szczerze mówiąc w tym upale nie chciało. A poza tym ser został po ostatnich naleśnikach .. cóż było zrobić, trzeba się było zabrać za ich zrobienie.
Okazało się to super proste, więc i Ciebie zachęcam zrób je w domu. Do środka możesz dać morele, porzeczki, maliny, truskawki .. a ja już czekam na śliwki :)
Serowe knedle z morelami
- 500 gramów białego sera ( u mnie dwie kostki po 250 gram )
- 1 i 1/4 szklanki mąki
- 2 jajka
- 10 moreli
Dodatkowo :
masło, cukier lub miód
Ser przełożyłam do miski, rozgniotłam go widelcem, dodałam jajka i porządnie wymieszałam, dodając mąkę, wszystko razem trzeba wyrobić na jednolitą masę.
Wstaw garnek z wodą, u mnie garnek 3 litrowy, zagotuj wodę.
Potem tą masę nakładamy łyżką na rękę ( lub urywamy po kawałku ), spłaszczamy ciasto w dłoniach. Na ciasto kładziemy połówkę moreli i sklejamy w kulkę – u mnie były mniejsze i większe : )
I gotowe :) prawie, teraz wkładamy nasze kulki do gotującej się wody i gotujemy aż wypłyną na powierzchnią + 2 minuty.
Wykładamy na talerz, polewamy masłem i posypujemy cukrem. Takie były pierwsze, kolejne które będę odsmażać, odsmażę na maśle klarowanym i posypie cukrem ( patrz pierwsze zdjęcie – były genialne )
I co trudne ? Proste, prawda ? też mi się wydawało to być bardziej skomplikowane : )
Smacznego !
Przyznaję, że knedli z morelami jeszcze nie jadłam. Zawsze tylko ze śliwkami. Może skuszę się i na Twoją wersję? :)
polecam są pyszne !
Takich knedli jeszcze nie jadłam. Wyglądają smakowicie na zdjęciu, więc chyba spróbuję sama zrobić je u siebie w domu. Uwielbiam morele także to ogromny plus.
Wielkie dzięki za podzielenie się przepisem ;)
Z morelami jeszcze nie próbowałam. Czekam za to z niecierpliwością na śliwkowy sezon. Pozdrawiam ciepło, Ania.
Oj, tak ze śliwkami tez będą znakomite ! Dobrego dnia