Ekstrakt waniliowy .. ile razy spotykałam się z tymi słowami w przepisach i ciągle myślałam, ale to drogie a rzadko używane …aż kiedyś spotkałam się z przepisem na ekstrakt i od tej pory robię go sama.
Ekstrakt z wanilii
- 3 laski wanilii
- 250 ml wódki
- butelka z zamknięciem
Laski wanilii przeciąć wzdłuż, bardzo delikatnie żeby przez przypadek nie usunąć ziarenek. Do wyparzonej, suchej buteleczki włożyć laski wanilii i zalać wódką. Odstawić w ciemne miejsca i zapomnieć o nim .. na co najmniej 4 tygodnie. Ekstrakt po tym czasie jest gotowy do użycia, ale czym dłużej stoi tym będzie lepiej.
(Na zdjęciach ekstrakt 2 dniowy czym dłużej będzie stał tym ciemniejszą będzie miał barwę i mocniejszy aromat. )
Używam go do ciast, ciasteczek i innych słodyczy.
A przy okazji polecam też przepis na Domowy Cukier Waniliowy.
domowy najlepszy :)
to prawda :)
Mój ma już jakieś 1,5 roku. Co jakiś czas dorzucam laskę wanilii (już chyba z 15 sztuk tam jest) i dolewam wódki. I jest coraz bardziej aromatyczny i ciemniejszy.
Margarytka, co prawda to prawda :)
Ja od jakiegoś czasu robię ekstrakt troszkę inaczej. Zamiast wódki używam spirytusu nalewkowego (60%) i na pół litra daję 20 mięsistych i oleistych lasek wanilii. U mnie ekstrakt przed pierwszym użyciem leżakuje 3 miesiące, potrząsam butelką raz na tydzień.
Spirytus mocniej wyciąga z wanilii smak, i ekstrakt po 3 miesiącach jest czarny i bardzo aromatyczny. Kiedy ekstrakt się kończy (zostaje powiedzmy 1/4 objętości), dolewam spirytusu i dodaję kolejnych 5-7 lasek wanilii i odstawiam na miesiąc, potrząsając 2 razy w tygodniu.
Może kiedyś będziesz chciała spróbować :)
Kasia, wypróbuję na pewno ! dzięki